1
Nieopodal Kamratki podczas jednego ze spacerów znaleźliśmy dwie działki, piękne, duże, zalesione, od razu zaświtał nam pomysł na ich kupno. Nie zwlekaliśmy z wykonaniem telefonu na numer podany na sporym żółtym banerze zawieszonym na słupie. Jakież było zdziwienie kiedy okazało się, że działki sprzedaje mój sąsiad ze Szczytna, którego dom widać z okien mojego rodzinnego domu. Od razu odebrałam słuchawkę Maciejowi, który prowadził rozmowę, z Pani Hess po Mężu szybko stałam się znowu Panną Piekarz i wszystko poszło już bardzo szybko.
To był maj, środek pandemii, świat zwariował, nikt nie wiedział co będzie dalej. A nas nosiło, chcieliśmy móc pracować, Kamratka przyjęta bardzo dobrze przez Gości dawała nadzieję, że kolejne domki to dobry trop, choć wtedy chyba nie sięgaliśmy myślami aż tak daleko, póki co finalizowaliśmy plan zakupu działek. Trochę w myśl zasady, że ziemia nigdy nie traci wartości i niech poleży.
Jednak nie trwało to zbyt długo a podjęliśmy wspólnie decyzję o budowie dwóch domków, dokładnie wiedzieliśmy jakie mają być, drewniane, z wielkimi oknami, a ja od razu nadałam im roboczą nazwę Żuraw i Czapla. Podzieliliśmy się sprawiedliwie, Maciej będzie gospodarzem Żurawia a ja Czapli.
Długo trwały prace nad projektem, przed samym finałem rozeszły się nam drogi z wybraną zaprzyjaźnioną firmą, dzięki przyjaciołom znaleźliśmy kolejną, zaczynaliśmy od początku etap projektowania, dopinania szczegółów, załatwiania formalności, wyjazdów na oględziny a równolegle załatwiania prądu, przyłączy i wody w drodze.
Czapla jest kobieca, szalona i spontaniczna. Daje przestrzeń kreatywności i dobrej zabawie.
Układ jak w Żurawiu: dwie przytulne sypialnie, salon z wygodną kanapą i kozą, praktyczny i w pełni wyposażony aneks kuchenny, cudowna przeszklona jadalnia z wyjściem na ogromny taras, który daje pole do wypoczynku z widokiem na stary las!
Domek jest klimatyzowany, z mnóstwem miejsc do błogiego relaksu: kącik do czytania, leżaki, hamaki na tarasie. Mieści się pod samym lasem, spacerem można dojść do jeziora.
To idealne miejsce na wakacje dla osób chcących zaznać spokoju, ciszy i odosobnienia na łonie natury.
W razie potrzeby popracujesz zdalnie, gdyż zapewniamy szybki Internet dla naszych Gości :)
Wysokie pomieszczenie przez dwie kondygnacje, wygodna sofa – leżanka w kolorze turkusowym. Kolorowe siedziska, dywan i stolik. Wygodny fotel w kąciku do czytania. Koza w rogu pokoju. Zabezpieczona i wysoka oraz obudowana. Telewizor, router wifi. Moja ulubiona lampa pająk. Piękne drewniane belki w poprzek sufitu. Nasza flagowa czapla – imienniczka domku. Na ścianach barwne dekoracje, wianki, obrazy i napisy graficzne. W rogu klimatyzacja, która może być też dodatkowym źródłem ciepła zimą. Telewizor i radio internetowe, wyjście na taras.
Połączona razem z salonem a jednak wyodrębniona, ciąg szafek kuchennych na dole i na górze, płyta ceramiczna, piekarnik połączony z mikrofalą, ekspres do kawy Nespresso, ekspres przelewowy, czajnik elektryczny, toster, zmywarka.
Wyspa z szufladami i dużym blatem roboczym, oddzielona linami od salonu.
Piękne autorskie naklejki rybki na frontach szafek, no i piękne turkusowe ręcznie wypalane płytki.
Blaty i podłoga drewniane. Wyjście na taras.
Przestronna podwójna sypialnia (dwa pojedyncze łóżka, każde z nich posiada dodatkowy stelaż i materac). Dekoracje związane z Czaplą, także tutaj czapla wykrojona specjalnie dla nas na ścianie. Ciepły turkus na jednej ze ścian, drzwi przesuwne oddzielające pomieszczenia od schodów.
Dodatkowy fotel rozkładany jako awaryjne łóżko do spania, szafka na ubrania z wieszakiem, półki na książki, lustro i dekoracje. Podłoga drewniana.